W Ostrowie uczczono pamięć bohaterów, którzy oddali swoje życie, niosąc pomoc walczącym w Powstaniu Warszawskim. Wydarzenia zorganizowano w 80. rocznicę zestrzelenia samolotu lotników alianckich.
Przypomnijmy, że nocą 17 sierpnia 1944 roku został zestrzelony przez Niemców i rozbił się w pobliżu lasu w Ostrowie, samolot aliancki Liberator, z załogą z 31. Dywizjonu Południowoafrykańskich Sił Powietrznych (SAAF). Spośród ośmioosobowej załogi, uratował się tylko drugi pilot, który dzięki pomocy okolicznych mieszkańców przeżył wojnę.
Pod pomnikiem, znajdującym się w centrum Ostrowa oraz pod tablicą pamiątkową wmurowaną w ścianę Szkoły Podstawowej, w hołdzie dla poległych złożono wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze.
W obchodach uczestniczyli: Burmistrz Gminy i Miasta Proszowice Grzegorz Cichy, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Proszowicach Marek Mazurek, sołtys i radny Ostrowa, Ireneusz Świeca, poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej im. Lotników Alianckich w Ostrowie wraz z Dyrektor Szkoły Anną Kotyzą, nauczyciele, przedstawiciele Rady Rodziców, Koło Gospodyń Wiejskich w Ostrowie, historyk Dominik Kościelny, Dyrektor Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowie, Halina Rokita.
Honorową wartę pełniły uczennice z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.