Przed Powiatową Komisją Kwalifikacyjną w Proszowicach w tym roku ma się stawić 84 młodych mężczyzn z rocznika podstawowego (2004), sześciu ze starszych roczników oraz sześć kobiet. Kwalifikacja prowadzona w budynku CKiW potrwa trzy dni i zakończy się w środę.
Celem kwalifikacji wojskowej jest określenie fizycznej i psychicznej zdolności do służby wojskowej mężczyzn i kobiet podlegających temu obowiązkowi oraz zgłaszających się w trybie ochotniczym osób, które ukończyły 18. rok życia. Osoby, w stosunku do których orzeczona zostanie kategoria zdolności do czynnej służby wojskowej, zostaną z urzędu – po uprawomocnieniu się orzeczenia powiatowej komisji lekarskiej – przeniesione do pasywnej rezerwy. W tym roku kandydaci po raz pierwszy wezmą udział w obowiązkowych badaniach psychologicznych.
A czy młodzi ludzie są zainteresowani służbą w wojsku?
-Jest spore zainteresowanie służbą zawodową, jak również wszelkimi formami szkolenia wśród młodych ludzi, choćby jak dobrowolna zasadnicza służba wojskowa , czy programy „Trenuj z wojskiem”, czy „Trenuj jak żołnierz” -mówi w rozmowie z portalem proszowicezbliska.pl mjr. Dariusz Kundera, szef wydziału rekrutacji Wojskowego Centrum Rekrutacji w Krakowie.
Pierwszego dnia pracy Powiatowej Komisji Lekarskiej w Proszowicach, przebadano około trzydziestu osób. Komisję oprócz młodych ludzi odwiedzili też burmistrz Grzegorz Cichy i starosta Krystian Hytroś. Samorząd miasta i powiatu Proszowic współpracuje od dwóch lat z WCR w Krakowie. Efektem tego są wspólne inicjatywy pro-obronne. Wojsko włącza się w obchody ważnych rocznic i przedsięwzięć organizowanych w Proszowicach..
-Są na naszym terenie osoby zainteresowane służbą wojskową. Współpracujemy z 11. Polska Brygadą Obrony Terytorialnej, mamy też szkołę im. VI Brygady Powietrzno-Desantowej gen. S. Sosabowskiego. Dla mieszkańców jest to atrakcyjne, gdy przyjeżdża wojsko prezentując nowoczesne służby. Bezpośrednia rozmowa z przedstawicielami wojska, jest na pewno dużo lepsza, niż szukanie czegoś w internecie. Dodam jeszcze, że jeden z naszych radnych zaciągnął się do wojska i został zawodowym żołnierzem – zdradził burmistrz Grzegorz Cichy.